Wielkanoc inna niż wszystkie
Przed nami druga Wielkanoc w czasach pandemii. Również te Święta będą się różniły od tych, które znamy z lat wcześniejszych, kiedy o COVID-19 jeszcze nikt nie słyszał. Tym razem nasza wiedza na temat koronawirusa jest większa niż w ubiegłym roku i doskonale zdajemy sobie sprawę z tego na co możemy sobie pozwolić, a z czego powinniśmy zrezygnować.
I pomimo tego, że znów nie poświęcimy palmy wielkanocnej, nie poświęcimy koszyczka z pożywieniem w kościele, nie weźmiemy udziału w rodzinnym zjeździe wielkanocnym, to nadal możemy zadbać o to, aby świąteczne tradycje pojawiły się w naszym domu. Każdy z nas tęskni za normalnością. Pragniemy zwykłych dni, zwykłych spotkań i zwykłych świąt. Pomimo obecnej sytuacji w Polsce i na świecie, możemy spędzić te święta tradycyjnie, rodzinnie i radośnie, choć odrobinę inaczej!
Wielkanoc inna niż wszystkie. Tradycje, z których nie musimy rezygnować!
Zróbmy przedświąteczne porządki. Trudno porządki nazwać tradycją wielkanocną, ale trzeba przyznać, że przed wszystkimi świętami większość z nas robi generalne porządki w domach i mieszkaniach. Bez względu na to czy sprzątamy „przed świętami” czy w każdy zwykły dzień, warto zaangażować do pomocy dzieci, które wbrew pozorom mogą cieszyć czynności takie, jak: odkurzanie podłóg, wycieranie kurzy z półek, mycie naczyń, posprzątanie zabawek czy segregacja gier i książek w domowej biblioteczce. Przedświąteczne porządki to też doskonały czas na „przegląd” dziecięcych zabawek czy ubranek. Te, z których dzieci już wyrosły możemy sprzedać, oddać innym rodzicom albo zanieść do przedszkola, aby jeszcze posłużyły maluchom.
Posadźmy na parapecie rzeżuchę! Nawet, jeśli nikt z Waszych domowników nie przepada za smakiem rzeżuchy, to warto ją posadzić choćby na Wielkanoc. Nawet jeśli nie smakuje najlepiej, to z pewnością pięknie pachnie!Możecie się ze mną nie zgodzić, ale jestem przekonana, że to również jest pewien symbol wiosennych Świąt i jedna z polskich tradycji wielkanocnych. Co więcej, ta roślinka bardzo szybko wyrasta i wspólnie ją sadząc, podlewając, obserwując, zapewnimy sobie i dzieciom doskonałą lekcję przyrody!
Własnoręcznie zróbmy kartki świąteczne dla bliskich. Większość z nas każdego roku kupuje kartki wielkanocne w sklepie i wysyła je do bliskich na poczcie. Tym razem samodzielnie zróbmy z dziećmi kartki świąteczne i wyślijmy je przed świętami lub wręczmy bliskimi już po świętach. Samodzielne wykonanie kartek to świetna propozycja na doskonalenie umiejętności plastycznych i technicznych dziecka, a także świetna zabawa dla całej rodziny i możliwość wspólnego spędzenia czasu. Do wykonania kartek DIY nie trzeba wiele. Wystarczy przygotować blok techniczny, kolorowe kartki, papier kolorowy, kredki, mazaki, naklejki i można działać!
Malujmy i ozdabiajmy pisanki. Święta wielkanocne to oczywiście pisanki i bez względu na wszystko, nie może ich zabraknąć również w tym roku. Bawmy się, barwmy jaja nie tylko sklepowymi kolorowymi barwnikami, ale również tradycyjnymi, bardziej naturalnymi sposobami. Wykorzystajmy to, co mamy w domowej spiżarni: cebulę, buraka, kurkumę i pietruszkę, dzięki którym możemy wyczarować brązowe, fioletowe, pomarańczowe i zielone pisanki! Do ich ozdobienia wykorzystajmy też farbki, naklejki i mazaki. Niech będzie kolorowo i bardzo radośnie!
Wspólnie z dziećmi upieczmy mazurka i babkę wielkanocną! Wspólne pieczenie i dekorowanie mazurka może być wspaniałą tradycją wielkanocną. Zadbajmy o to, aby również w tym roku na naszym stole zagościł domowy mazurek kajmakowy z polewą czekoladową i cytrynowa baba wielkanocna! Podczas zabawy w kuchni warto też pomyśleć o upieczeniu mini babeczek, które następnie możemy włożyć do koszyczka wielkanocnego!
Przygotujmy koszyczek ze święconką. Nawet jeśli również w tym roku nie będziemy mogli poświęcić wielkanocnego koszyczka w kościele, to nie oznacza, że mamy go nie przygotować. Wręcz przeciwnie! Wspólnie z dziećmi przygotujmy koszyczek, w którym znajdzie się tradycyjna święconka. Koszyczek udekorujmy borówką, baziami, wstążeczkami, a do środka włóżmy jajka, piętkę chleba, kawałek kiełbasy, sól, pieprz, chrzan, baranka cukrowego, króliczka z czekolady, babeczkę i kawałek ciasta. I pomimo tego, że w Wielką Sobotę nie wybierzemy się z koszyczkiem do kościoła, to przecież możemy samodzielnie w domu „poświęcić”swoją święconkę przed śniadaniem wielkanocnym.
Spotkajmy się z rodziną przy świątecznym stole. Nawet jeśli po raz kolejny nie wyjedziemy do bliskich na Święta, gdzie zawsze odbywają się prawdziwe zjazdy rodzinne, to choć na chwilę spotkajmy się z najbliższymi online! Możliwości jest wiele i jestem pewna, że każdy z nas bez problemu poradzi sobie z uruchomieniem komunikatorów takich jak: Zoom, Messenger, FaceTime, WhatsApp czy Skype. W obecnej sytuacji szczególnie warto docenić nowe technologie, ponieważ dzięki ich pomocy, również te święta mogą być rodzinne. Nie rezygnujemy z możliwości, jakie daje nam internet.
Nie zapomnijmy o Śmigusie-Dyngusie, przecież to właśnie na ten dzień czekają wszystkie dzieci! Lany Poniedziałek to ulubiona tradycja świąteczna najmłodszych i nie powinniśmy się temu dziwić. Wystarczy, że wrócimy wspomnieniami do czasów własnego dzieciństwa, kiedy w drugi dzień Wielkanocy woda lała się strumieniami! Zaopatrzmy się w psikawki (oczywiście tradycyjne plastikowe jajeczko), wodę i ogromną chęć zabawy! Umilmy wszystkim ten trudny czas i dajmy nie tylko maluchom, ale również sobie odrobinę dziecięcej radości, a podłogę w domu wspólnie pozmywamy już po zabawie.
Weźmy udział we Mszy Świętej. Wiele osób nie wyobraża sobie Świąt Wielkanocnych bez udziału we Mszy Świętej. Pamiętajmy jednak, że aby wziąć udział w wielkanocnej mszy świętej nie zawsze trzeba iść do kościoła. Transmisję z rezurekcji z pewnością będziemy mogli obejrzeć w telewizji, a także odsłuchać w radio. Wielkanoc to bardzo ważne święto kościelne i jestem pewna, że katolicy docenią możliwość zdalnego uczestniczenia w rezurekcji.