integracja sensoryczna Obniżone i podwyższone napięcie mięśniowe i jego wpływ na rozwój dzieci autyzm
Rozwój

Obniżone i podwyższone napięcie mięśniowe i jego wpływ na rozwój dzieci

Effectis Niepubliczny Punkt Przedszkolny

Niewłaściwe napięcie mięśniowe u dzieci uniemożliwia lub w znacznym stopniu ogranicza nabywanie umiejętności szkolnych. Bariery edukacyjne wynikające z zaburzenia widoczne są już w wieku przedszkolnym. O tym, czym jest obniżone a czym podwyższone napięcie mięśniowe u dzieci, co powinno zaniepokoić rodzica, dlaczego terapia Integracji Sensorycznej jest tak ważna oraz jak stymulować prawidłowy rozwój, by zminimalizować ryzyko wystąpienia zaburzeń, opowie nam Agata Poprawa – diagnosta i terapeuta Integracji Sensorycznej w Niepublicznym – Terapeutycznym Punkcie Przedszkolnym „Effectis“.

Serdecznie zapraszam do lektury

Mirosław Wiśniewski

Oligofrenopedagog

Pani Agato, ostatnio coraz więcej słyszy się o problemach obniżonego napięcia mięśniowego u dzieci. Rodzice nie wiedzą, na co powinni zwrócić szczególną uwagę i do kogo się udać w celu konsultacji oraz zdiagnozowania ewentualnego zaburzenia napięcia mięśniowego?

Agata Poprawa: Pierwszą osobą do kontaktu jest zawsze lekarz pediatra oraz neurolog dziecięcy. Chciałabym jednak podkreślić, że każdy maluch jest inny i ma własne tempo rozwoju, dlatego patrzenie na rówieśników i porównywanie z nimi własnego dziecka nie zawsze jest właściwym podejściem. Im szybciej zgłosimy się do specjalisty, tym lepiej dla naszego dziecka zostaną dobrane odpowiednie metody terapii, które bardzo często polegają na tym, że rodzic dostaje wskazówki, jak ma się bawić z dzieckiem, jak ma go stymulować, motywować np. do większego wysiłku. Bywa też tak, że konieczne jest chodzenie do fizjoterapeuty, który musi ćwiczyć z dzieckiem. Najczęściej po kilku miesiącach pracy z maluchem wszystko się wyrównuje i problem jest zażegnany.

 

W dzisiejszych czasach rodzice czerpią informacje z różnych źródeł. Mamy dostęp do Internetu, książek, poradników, a mimo to wielu czuje się zagubionych. Szczególnie, jeśli to pierwsze dziecko.

AP: Tak naprawdę już od pierwszych miesięcy życia warto bacznie obserwować swoje dziecko. Nie chodzi o doszukiwanie się niepokojących objawów, tylko bieżące monitorowanie, czy osiąga kolejne etapy tzw. „kamieni milowych“. Najlepszym źródłem informacji jest lekarz pediatra, który wskaże odpowiednie źródło wiedzy na ten temat. Rodzice często sięgają po informacje do Internetu. Owszem, Internet to źródło informacji, ale trzeba umieć odnaleźć tę właściwą wiedzę, dlatego pediatra to pierwsza osoba, która podpowie, gdzie szukać pomocy.

 

A co to takiego te kamienie milowe?

AP: Kamienie milowe to nic innego jak tabela, która mówi, jakie są kolejne etapy rozwoju psychoruchowego (psychomotorycznego) dla danego wieku, co dziecko powinno potrafić, mając np. 3 miesiące i tak miesiąc po miesiącu.

 

Czy mogłabyś sprecyzować, co to jest rozwój psychomotoryczny?

AP: Tak, proszę zwrócić uwagę, iż o rozwoju małych dzieci mówimy – rozwój psychomotoryczny – czyli taki, na który składają się: motoryka, czyli to jak dziecko rozwija się fizycznie oraz psychika i jej rozwój. Motoryka, to ogólna sprawność fizyczna człowieka, która dodatkowo dzieli się na dużą i małą, dlatego jej prawidłowy rozwój już od pierwszych miesięcy życia jest tak ważny dla prawidłowego funkcjonowania dziecka.

Motoryka duża przejawia się w takich czynnościach jak np.: chodzenie, bieganie, skakanie, koordynacja wzrokowo-przestrzenna, pokonywanie przeszkód. Natomiast motoryka mała to np.: chwytanie przedmiotów, trzymanie łyżki, zawiązywanie butów, lepienie z plasteliny, pisanie. Oczywiście prawidłowy rozwój motoryczny dziecka jest ściśle związany z jego wiekiem.

 

Po czym możemy poznać dziecko z zaburzonym napięciem mięśniowym?

AP: W pierwszych miesiącach życia niepokojące z pewnością jest wrażenie stałego napinania się, stale zaciśnięte piąstki, które nie rozluźniają się, problemy z ubieraniem, gdyż dziecko wydaje się być sztywne. Są dzieci, które mają np. problem z chwytaniem zabawek czy butelki, przelewają się przez ręce rodzica, są apatyczne, słabo reagują na bodźce, są nadmiernie płaczliwe, mają trudności z jedzeniem, często zachłystują się. Warto wówczas niezwłocznie wybrać się do specjalisty na konsultacje.

Starsze dziecko z obniżonym napięciem mięśniowym można poznać poprzez to, że nie lubi zabaw ruchowych, jest statyczne. Są też takie dzieci, które podczas siedzenia mają problem z zachowaniem poprawnej postawy (w pionie) – pokładają się, wiercą, szukając dogodnej pozycji – i tak naprawdę u tych dzieci trudniej wychwycić obniżone napięcie, gdyż one lubią ruch, przez to często otrzymują etykietę niegrzecznych, kręcących – wiercących się. Dzieci, o których mowa, to najczęściej przedszkolaki, które potem trafiają na Integrację Sensoryczną w celu zdiagnozowania ich nadpobudliwości lub mają problem z równowagą. Po zdiagnozowaniu często rodzice otrzymują informację, że ich dziecko między innymi ma obniżone napięcie mięśniowe w tak zwanym centrum (głównie tułów, obręcz barkowa, głowa).

Obniżone napięcie mięśniowe może mieć różną skalę. Dzieci z bardzo obniżonym napięciem są konsultowane o wiele wcześniej (w 1 roku życia) przez neurologa dziecięcego. Diagnoza wówczas jest poparta badaniem EMG mięśni. Fizjoterapeuta jest pierwszym terapeutą do którego trafia takie dziecko na usprawnianie a Integracja Sensoryczna może wówczas jedynie wspierać pracę fizjoterapeuty, najlepiej w ścisłej z nim współpracy.

 

Jeżeli się okaże, że rzeczywiście u dziecka jest problem z napięciem mięśniowym, to co dalej?

AP: Dziecko na podstawie diagnozy trafia na terapię, która jest indywidualnie dopasowana do potrzeb, wieku i jego możliwości. Jeśli dziecko jest jeszcze małe, szczególnie takie, które nie jest samodzielne i nie rozumie poleceń – wówczas wskazana jest fizjoterapia (fizjoterapeuta ćwicząc z dzieckiem, często daje zalecenia rodzicom do domu). Jeżeli dziecko jest starsze, rozumie polecenia, to często trafia na zajęcia z Integracji Sensorycznej (SI) prowadzone przez certyfikowanego diagnostę i terapeutę SI. Zdarza się tak, że rodzice dostają sygnał od wychowawców z przedszkola o niepokojących zachowaniach: dziecko może być bardzo wycofane, nie lubi ruchu, przez co wydaje się być niezaradne, niezborne ruchowo bądź odwrotnie – kręci się, jest w ciągłym ruchu i ciężko nad nim zapanować, etc. Rodzice wtedy decydują, co będzie lepsze dla ich dziecka czy praca z fizjoterapeutą czy zajęcia Integracji Sensorycznej. Jeżeli dziecko nie ma wad postawy, to Integracja Sensoryczna jest dobrą decyzją, chociażby z tego powodu, że jest atrakcyjniejszą formą ruchu, pracy z ciałem.

 

Na czym polega terapia Integracji Sensorycznej u dzieci z obniżonym bądź wzmożonym napięciem mięśniowym?

AP: Częstszym powodem, dla którego dzieci trafiają na SI, jest obniżone napięcie mięśniowe. Terapeuci na takich zajęciach wplatają ćwiczenia w zabawę. Dzieci na ogół lubią te zajęcia, gdyż z reguły nawet nie zauważają, że ćwiczą – jest to dla nich o wiele bardziej atrakcyjne niż mozolne ćwiczenia z fizjoterapeutą. Wzmacniane są wówczas mięśnie tułowia, obręczy barkowej, kończyny górne i kończyny dolne. Głównym celem terapii jest poprawa funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego, który jest odpowiedzialny za odbiór ze środowiska bodźców zmysłowych oraz prawidłowe ich przetwarzanie. Integrowane są wówczas ze sobą poszczególne zmysły, takie jak dotyk, słuch, wzrok – tak, aby działały ze sobą spójnie i bez zakłóceń.

Natomiast u dzieci, u których obserwujemy tendencję do napinania mięśni w terapii, w pierwszej kolejności kładziony jest nacisk na to, aby rozluźnić dziecko poprzez odpowiednio dopasowane aktywności.

 

Dużo słyszy się ostatnio jak ważne są dodatkowe zajęcia i dodatkowa edukacja rodziców. Niestety ciągły brak czasu powoduje, że dzieci nie spędzają już tyle czasu na świeżym powietrzu jak kiedyś. Łatwiej jest włączyć bajkę albo dać telefon.

AP: Bez wątpienia rodzice odgrywają ogromną rolę w prawidłowym rozwoju swojego dziecka. Ważny jest ruch szczególnie na świeżym powietrzu i o to powinni dbać rodzice. Dziecko w naturalny sposób jest aktywne, a na placu zabaw może doświadczać wielu aktywności ruchowych, których w domu nigdy nie dozna. Oczywiście jeśli tylko jest czas, to wskazane są wszelkie dodatkowe zajęcia, takie jak na przykład basen. Podczas pływania pracują wszystkie mięśnie. Część dzieci same sobie dostarczy odpowiednią ilość ruchu, inne po prostu trzeba aktywować w tym kierunku. Rozmawiajmy z terapeutami, korzystajmy z ich wiedzy i doświadczenia, dowiedzmy się, jakie aktywności będą najlepsze dla naszego dziecka.

 

Czy zaburzenia napięcia mięśniowego występują również u dzieci ze spektrum autyzmu?

AP: Dużo dzieci autystycznych ma obniżone napięcie mięśniowe, często konsekwencją jest przyjmowanie specyficznych pozycji ciała /pokładanie się/, lekki chwyt zabawki, narzędzia pisarskiego. Dzieci autystyczne w większości trafiają na zajęcia z Integracji Sensorycznej, gdyż u nich bardzo często jest zaburzona praca wielozmysłowa i terapeuci przy okazji również wzmacniają ich mięśniowo.

 

Podobno warto również włączyć terapię logopedyczną u dzieci z obniżonym napięciem mięśniowym?

AP: Obniżone napięcie mięśniowe ma ogromne znaczenie w rozwoju mowy dziecka. Przede wszystkim prowadzi do osłabienia pracy mięśni aparatu artykulacyjnego (języka, warg, żuchwy, podniebienia miękkiego). Dzieci z obniżonym napięciem mięśniowym bardzo często mają otwartą buzię, ślinią się. Język znajduje się w przestrzeni międzyzębowej. Prowadzi to do licznych wad wymowy, między innymi seplenienia międzyzębowego, które jest trudnym i czasochłonnym zaburzeniem w terapii logopedycznej. U dzieci z obniżonym napięciem mięśniowym często występują także problemy z jedzeniem i połykaniem pokarmów. Takie dziecko słabo gryzie, nie będzie chciało jeść np. marchewki.

Wzmożone napięcie mięśni twarzy uniemożliwia prawidłowy rozwój mowy, może prowadzić u dzieci między innymi do szczękościsku. Ale to są rzadkie przypadki i o tych tutaj raczej nie mówimy.

Bardzo ważna jest intensywna terapia logopedyczna i uwzględnienie w niej między innymi ćwiczeń usprawniających motorykę aparatu artykulacyjnego oraz masażu twarzy i wnętrza jamy ustnej.

Niewyraźna mowa jest zatem efektem wielu czynników, a obniżone i wzmożone napięcie mięśniowe jak najbardziej z tym związane.

Czyli podsumowując współpraca całego zespołu terapeutycznego składającego się z psychologa, logopedy, terapeuty SI czy fizjoterapeuty w połączeniu ze współpracą z rodzicami daje najlepsze efekty.

AP: Niewłaściwe napięcie mięśniowe u dzieci uniemożliwia lub w znacznym stopniu ogranicza nabywanie umiejętności szkolnych. Dzieci mają problemy z utrzymaniem prawidłowej pozycji siedzącej w czasie zajęć stolikowych i prawidłowym posługiwaniem się narzędziami pisarskimi. Niewłaściwa postawa ciała wynikająca z nieprawidłowego napięcia mięśniowego wpływa na koncentrację, która jest wówczas skrócona, jak i uwagę – dzieci te są bardziej męczliwe.

Zaburzona priopriocepcja wpływa na trudności w adaptacji na bodźce sensoryczne, problemy z prawidłową reakcją, czuciem własnego ciała, nad kontrolą ruchu i sprawnemu posługiwaniu się przedmiotami.

Zaburzenia wielkości napięcia mięśniowego są przyczyną nieprawidłowych obciążeń w układzie ruchu, a także przyczyniają się do powstania zmian strukturalnych i czynnościowych w obrębie stawów i mięśni oraz struktur z nimi związanych. U dzieci z obniżonym napięciem posturalnym występuje brak liniowego ustawienia poszczególnych segmentów ciała i nieprawidłowe ustawienie krzywizn kręgosłupa oraz asymetria tułowia. Obciążenia stawowe są przenoszone nieprawidłowo i w efekcie dochodzi do wad kończyn dolnych. Dzieci mają duże problemy z wykonywaniem ćwiczeń z zakresu motoryki dużej.

Nieprawidłowa dystrybucja napięcia mięśniowego wpływa także na nieprawidłowy rozwój motoryki małej. Przejawia się ona w postaci: mniejszej zdolności wykonywania ruchów precyzyjnych, trudności w utrzymywaniu prawidłowej postawy ciała w trakcie czynności stolikowych, nieprawidłowego chwytu pisarskiego, niewłaściwego nacisku narzędzia pisarskiego, niską umiejętność graficzną.

Właściwe przeprowadzanie działań terapeutycznych, w obrębie opisywanych obszarów, w znacznym stopniu usprawnia naukę.

 

Wywiad opracowany został przez specjalistów z Niepublicznego Punktu Przedszkolnego „Effectis”

„Effectis” Niepubliczny Punkt Przedszkolny

dla dzieci z autyzmem

Warszawa, Ursynów

  1. Pod Lipą 1 ok. nr 2

+48 505 868 502

www.effectis.edu.pl

Effectis Niepubliczne Przedszkole
„Effectis” – placówka powstała z inicjatywy doświadczonych i dobrze zorientowanych w temacie zaburzeń ze spektrum autyzmu rodziców, którzy zmagają się z autyzmem swojego dziecka na co dzień. W połączeniu sił z kadrą wykwalifikowanych terapeutów oraz specjalistów, powstało wyjątkowe miejsce, niosące pomoc dzieciom z ASD i ich rodzinom.

 

Dodaj komentarz

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich używanie. more information

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close