Nauka pływania i czym jest „ucho pływaka”

W ostatnim czasie coraz więcej rodziców decyduje się na wysłanie swoich pociech na naukę pływania. Zdecydowanie jest to bardzo dobre rozwiązanie, ponieważ coraz więcej dzieci swój wolny czas spędza przede wszystkim przed komputerem lub też telewizorem. Jednak nie powinniśmy zapominać, że w tym przypadku bardzo ważne jest, aby w szczególności pamiętać o bezpieczeństwie naszych najmłodszych. Ważne jest oczywiście samo podejście trenera podczas treningu, jednak jako opiekunowie powinniśmy także zadbać o szereg innych rzeczy. Zatem w jaki sposób dbać o dziecko uczęszczające na naukę pływania?

Nauka pływania dzieci coraz bardziej popularna

Zdecydowanie poszukując najlepszej aktywności fizycznej dla naszych dzieci, powinniśmy w szczególności bardzo dużą uwagę zwrócić na propozycję zajęć na basenie. Jest to bardzo dobre rozwiązanie w szczególności dla najmłodszych, ponieważ to dzięki temu można bardzo szybko sprawić, aby nasze dziecko niezależnie od pory roku było aktywne fizycznie.

Coraz więcej rodziców niestety narzeka na fakt, iż przykładowo wiosną oraz latem nasze dzieci bardzo chętnie wychodzą z domu, z kolei zimą oraz jesienią nie jest to takie oczywiste. Nie powinniśmy zapominać o tym, że w takim czasie aura za oknem po prostu nie sprzyja i tym samym nawet nam się nie chce wyjść na dwór.

Dlatego basen będzie doskonałym miejscem, gdzie nasze dzieci niezależnie od pory roku będą mogły szlifować swoją formę. W szczególności może to okazać się bardzo atrakcyjnym sposobem na spędzanie wolnego czasu dla najmłodszych. Warto pamiętać, że bardzo dużo dzieci w szczególności w wieku przedszkolnym oraz wczesnoszkolnym bardzo lubi kąpiele na basenach. Jeżeli wynajmiemy do tego doświadczonego trenera, nasze dzieci na pewno bez większych przeszkód mogą nauczyć się pływać, a taka umiejętność na pewno przyda im się w przyszłości. Zatem o czym powinniśmy pamiętać, jeżeli chcemy zapisać dziecko na naukę pływania? Co jest w tym przypadku bardzo istotne?

Na co powinniśmy zwrócić uwagę, decydując się na naukę pływania naszych dzieci?

Nie możemy zapominać o tym, że tak naprawdę nie wszystkie dzieci są odważne i tym samym nawet jeśli nasze dziecko na co dzień jest bardzo bystre oraz nie boi się nowych sytuacji, na basenie może nie być tak samo. Takie lekcje pływania diametralnie różnią się od pobytu na basenie z rodzicami, ponieważ dziecko podczas nauki będzie miało między innymi specjalną rozgrzewkę, jak również będzie musiało wykonywać wszystkie polecenia instruktora.

Bardzo często dzieci są nieśmiałe, nawet jeśli do tej pory tego nie zauważyliśmy możemy być niemal pewni, że na pierwszych lekcjach w szczególności, gdy nasz podopieczny nie będzie nikogo znał w grupie, może być nieco wycofany. Gdy przykładowo pewne elementy podczas nauki nie będą mu wychodziły, także może wstydzić się o tym mówić. Podczas nauki pływania bardzo ważna jest systematyczność, ponieważ jeżeli trener będzie przedstawiał coraz bardziej zaawansowane ćwiczenia, a dziecko nie będzie nadążało, może po prostu zniechęcić się do lekcji. Nie powinniśmy zapominać jednak o tym, że doświadczony nauczyciel bardzo szybko dostrzeże, że nasz maluch nie do końca nadąża na zajęciach i mu pomoże. W przeciwnym razie, jeżeli przykładowo oglądamy taki trening z trybun na basenie, powinniśmy po zajęciach porozmawiać z dzieckiem i tym samym wzmocnić w nim poczucie wartości oraz uzmysłowić, że nie warto bać się pytać. Na pewno dzięki temu poczuje się od razu lepiej.

Zatem jak można zauważyć, podczas nauki pływania na nasze dziecko czyha bardzo wiele różnorodnych zagrożeń, choć coraz częściej rodzice nie zdają sobie z nich sprawy lub nawet nieświadomie je bagatelizują. W takich sytuacjach nasz podopieczny może nawet zniechęcić się do pływania, a tego na pewno byśmy nie chcieli. Zatem oprócz zagadnień czysto psychologicznych, oprócz emocjonalnych pułapek, co może jeszcze spotkać nasze dzieci podczas treningów? Na co w szczególności powinniśmy w tym przypadku zwrócić uwagę?

Ucho pływaka coraz bardziej popularną przypadłością

Istotnie bardzo ważne jest odpowiednie podejście psychiczne naszych dzieci do treningów, jednak nie powinniśmy zapominać o tym, że zbyt częste przebywanie naszych dzieci w wodzie może także źle wpłynąć na ich organizm. Bardzo częstą przypadłością wielu początkujących pływaków w młodym wieku jest tak zwane ucho pływaka. Coraz więcej dzieci zmaga się z tym problemem, a co najgorsze bardzo często zdarza się, że nie są do końca tego świadome. Z tego powodu bardzo ważne jest, aby to rodzice odegrali w tym przypadku znaczącą rolę i stale kontrolowali stan zdrowia swoich dzieci.

Warto wiedzieć, że wspomniane wcześniej ucho pływaka to nic innego, jak zapalenie ucha wewnętrznego. Bardzo często początkowo objawia się niepokojącym uczuciem pełności, którego wiele małych dzieci nie potrafi opisać i z tego powodu ten problem jest bardzo często bagatelizowany. Nie powinniśmy zapominać o tym, że taki stan jeżeli nie jest leczony, przeradza się w stan zapalny i tym samym mamy tutaj do czynienia między innymi z zapaleniem skóry przewodu słuchowego wewnętrznego. Warto pamiętać, że wielu specjalistów ostrzega, iż najczęściej na to schorzenie zapadają dzieci w wieku od 5 do 14 lat i zazwyczaj w sezonie letnim.

Bezpośrednią przyczyną takiego stanu rzeczy jest między innymi częste pływanie w szczególności w słodkiej wodzie. Jednakże nasze dzieci mogą mieć problem z uchem pływaka w przypadku, gdy także mają problem z gromadzeniem się woskowiny, która nie jest systematycznie usuwana. Z kolei rodzice także nieświadomie mogą przyczynić się do powstania tego schorzenia, ponieważ gdy usuwają mechanicznie zalegającą woskowinę w uszach dziecka, mogą uszkodzić delikatnie przewód słuchowy. Jest to wówczas niewielki uraz, ale może on także powodować powstanie takiej dysfunkcji. W takich sytuacjach bariera ochronna przewodu słuchowego zostaje przerwana, co jest dobrym siedliskiem do rozwoju bakterii i przyczynia się do powstania bolesnego zapalenia.

Zdecydowanie coraz więcej dzieci w ostatnim czasie chce chodzić na basen. Nic w tym dziwnego, ponieważ przykładowo mieszkając w mieście, nie mamy tak naprawdę zbyt wielu rozrywek i tym samym coraz częściej nasze dzieci po prostu się nudzą. Z tego powodu jeżeli już skończą swoje lekcje, bardzo często swój wolny czas spędzają między innymi przed komputerem lub też oglądając telewizję. To z pewnością nie pomaga ich postawie, ponieważ w takim przypadku bardzo często garbią się, czego efektem są problemy z kręgosłupem.

Warto więc w odpowiedni sposób zadbać o swoich najmłodszych, ponieważ jeżeli pozwolimy im w naprawdę młodym wieku na wiele rzeczy, które nie są zbyt dobre dla ich zdrowia, może bardzo szybko okazać się, że dzieci nabawią się licznych wad postawy. W efekcie więcej czasu i pieniędzy stracimy na to, aby jeździć z podopiecznymi na liczne rehabilitacje, niż przykładowo na ich rozwój. Doskonałym rozwiązaniem jest więc zapis naszych dzieci na różnorodne atrakcje pozalekcyjne, przykładowo takie jak między innymi basen.

Bardzo wiele dzieci kocha wodę, warto więc niezależnie od sezonu zadbać o ich aktywność fizyczną. W szczególności zimą basen może być bardzo dobrym rozwiązaniem, ponieważ w takim przypadku może okazać się, że dzieci nadal będą pracowały nad dobrą kondycją, a nie będą siedziały bezczynnie w domu. Gdy pogoda za oknem nie sprzyja, na pewno bardzo miło będzie zanurzyć się w ciepłej wodzie i popływać, wyobrażając sobie jednocześnie, że jesteśmy na wakacjach nad ciepłym morzem. Nie powinniśmy zapominać jednak o tym, że bardzo wiele dzieci nie tylko decyduje się na pobyty na basenie jedynie w celach rekreacyjnych. W naszych najmłodszych podopiecznych drzemie często wiele energii oraz pasji i tym samym dzieci nawet w wieku przedszkolnym oraz wczesnoszkolnym coraz częściej decydują się na branie udziału w zawodach. Ważne w tym przypadku jest, aby przede wszystkim naszych najmłodszych prowadził odpowiedni trener, ponieważ tylko dzięki temu tak naprawdę dostrzeże nie tylko ich talent, ale także poprowadzi do zwycięstwa, a my będziemy mogli naszym dzieciom w tym kibicować.