przeziebienia i odporność w przedszkolu
Zdrowie

Jesienne przeziębienia i odporność u przedszkolaka

Jesień to czas, w którym odporność przedszkolaka jest narażona na wyjątkowo ciężką próbę. Zwłaszcza, jeśli ów przedszkolak ma po raz pierwszy kontakt z dużym skupiskiem ludzkim. U rodziców panuje przekonanie, że pierwszy rok w przedszkolu to tzw. „rok stracony”. Czy zawsze musi tak być? Co zrobić, by wzmocnić odporność u małego dziecka i tym samym nie narażać go na częste infekcje?

Odporność również się uczy…

Pierwszy kontakt z przedszkolem oznacza dla dziecka wejście w zupełnie nowy tryb życia, w którym nauka zacznie odgrywać szczególną rolę. Niemniej jest to też czas, w którym „naukę” rozpoczyna również i układ odpornościowy malucha. System ten (zwłaszcza na tym etapie życia) jest dość silny i skuteczny, ale tylko wtedy, gdy jest on odpowiednio symulowany. Nie jest tajemnicą, że przegrzewanie dziecka i unikanie kontaktu z obcymi znacznie zmniejszą szansę na „bezobjawowe” infekcje. Co do zasady, układ immunologiczny „swoje musi przejść”. I właśnie dlatego pierwsze infekcje są zwykle nieuniknione. Dlatego:

– warto wychodzić z dzieckiem na spacer,
– warto obniżyć temperaturę w domu do wartości 21 – 22 stopni Celsjusza,
– warto zadbać o odpowiednie nawilżenie w pomieszczeniu,
– warto często wietrzyć,
– warto obniżać temperaturę na noc,
– warto jak najczęściej wychodzić na spacery, w tym również zimą,
– warto dbać o odpowiednią dietę, unikając jednocześnie nadpodaży cukrów prostych.

Jak łatwo jednak zauważyć, wszystkie powyższe kroki wiążą się z działaniami, które na dłuższą metę nie mają zbyt dużo wspólnego z ogólnie pojętą farmacją. Niemniej stymulacja organizmu witaminami, a nawet suplementami, również jest bardzo ważna. Zwłaszcza, jeśli są to środki, których zadaniem jest wzmocnienie odporności, a nie walka z przeziębieniem.

Leczenie przeziębienia – wszystko, co warto wiedzieć

Przeziębienie jest z reguły infekcją wirusową, z którą trudno walczyć za pomocą dostępnych środków. Wielu rodziców całkiem mylnie uważa, że jedynym rozsądnym krokiem pozostaje leczenie antybiotykami. Co gorsza – podobnie sądzi też wielu pediatrów, przepisując (często „na wszelki wypadek”) środki antybiotyczne dzieciom w wieku zaledwie kilku lat…

Tak jest np. w przypadku tzw. wirusowego zapalenia gardła. Często – nawet przez lekarzy – jest ono traktowane na równi z anginą i (co gorsza) w podobny sposób leczone. Problem w tym, że angina jest chorobą o etymologii bakteryjnej, a wspomniane zapalenie jest wywołane przez wirusy. Prawdę mówiąc, w przypadku infekcji wirusowych jedynym skutecznym środkiem zaradczym jest odporność dziecka. Owszem, można stosować środki o charakterze leczniczym, ale ich zadaniem jest jedynie ograniczenie skutków wystąpienia schorzenia, a nie jego szybkie wyeliminowanie.

Farmaceutyczne kształtowanie odporności dziecka – na co warto postawić?

Formowanie odporności u przedszkolaka powinno mieć charakter wielotorowy i wielopłaszczyznowy. Mówiąc o środkach farmakologicznych, warto postawić na klasyczne wyciągi roślinne, w tym aloes, owoce czarnego bzu, owoce aceroli, a także wiele innych, podobnych substancji. Część z nich zawiera witaminę C, która co prawda nie jest „lekiem” na przeziębienie, ale stosowana regularnie, może wpłynąć na zwiększenie odporności. Co ważne – witamina C jest naturalnym antyoksydantem. Oznacza to, że jej stosowanie może obniżyć liczbę wolnych rodników, co w pewnym sensie obniża ryzyko wystąpienia ciężkich powikłań wśród dzieci.

Chcąc „zmotywować” odporność dziecka do skuteczniejszego działania, należy koniecznie stosować tran. Co prawda dziś praktyka ta została (całkiem niesłusznie) zaprzestana, ale warto do niej wrócić. Zwłaszcza, że tran jest bogaty w kwasy tłuszczowe omega-3, które działają przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo. Poza tym kwasy te skutecznie kształtują odporność, jednocześnie wpływając na inne procesy zachodzące w organizmie. Na marginesie warto zaznaczyć, że ich regularne spożywanie działa również na układ nerwowy, korzystnie wpływając na rozbudowę połączeń między neuronami.

Nie wszyscy wiedzą, że na kształtowanie odporności malucha wpływ może mieć też cynk. Ten znany, choć często bagatelizowany mikroelement, korzystnie wpływa na wzrost liczby przeciwciał i limfocytów T. Na uwagę zasługuje również fakt, że bierze on udział w rozwoju układu nerwowego, wspierając procesy odpowiedzialne za rozrost liczby połączeń między neuronami. Należy jednak pamiętać, że nadmiar cynku również jest szkodliwy. Jego przedawkowanie może bowiem doprowadzić do uszkodzenia komórek nerwowych, a także – paradoksalnie – do obniżenia odporności organizmu.

Szczepienia ochronne to kolejny, a co za tym idzie – niezwykle skuteczny sposób na wzmocnienie odporności. Oczywiście faktem jest, że dzieci – niezależnie od szczepień – i tak bardzo często chorują na różnego rodzaju infekcje i przeziębienia, ale zjawisko to można w miarę skutecznie wyeliminować poprzez szczepienia przeciwko grypie. Co prawda nie dają one gwarancji, że dziecko na nią zachoruje, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że przebieg danej choroby będzie u niego zdecydowanie lżejszy. I to nawet wtedy, gdy ma się do czynienia z infekcją wirusową.

Pozostałe metody kształtowania dziecięcej odporności

1. Hartowanie organizmu – to metoda stara jak świat, która – niestety – jest w dzisiejszych czasach rzadko stosowana. Tymczasem wystarczą regularne, codzienne spacery z dzieckiem (również jesienią, zimą i wiosną) by mogło one szybko i skutecznie wykształcić swoją odporność. Co ważne – podczas spaceru nie wolno się przegrzewać. Przepocone dziecko jest znacznie bardziej podatne na choroby, niż dziecko ubrane w sposób (stosunkowo) lekki i przewiewny.

2. Syropy domowej roboty – jeszcze kilkadziesiąt lat temu ich stosowanie było normą. Fakt, nie były one smaczne, ale gwarantowały maksimum odporności. W skład tych syropów obowiązkowo wchodził czosnek, sok z cytryny, miód i cebula. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by osobno wprowadzać te składniki do diety. Ich regularne spożywanie (zwłaszcza przed zachorowaniem) skutecznie wzmocni odporność nie tylko dziecka, ale i osób dorosłych.

3. Ekspozycja na światło słoneczne. Zamknięcie się w domu na okres jesienno – zimowy, skutecznie ogranicza odporność nie tylko samego dziecka, ale i osób dorosłych. Wynika to z faktu, że organizm człowieka potrzebuje naturalnego światła do produkcji witaminy D. Substancja ta bierze udział w produkcji limfocytów, ale też w ogólnej stymulacji układu immunologicznego. Powszechnie wiadomo też, że jest ona niezbędna w rozwoju kośćca, ale jest to już temat na zupełnie inny artykuł.

4. Unikanie dużych skupisk osób potencjalnie chorych. Choć izolacja dziecka nie jest zbyt dobrym sposobem, to warto na nią postawić zwłaszcza na pierwszym etapie budowania odporności. Zamiast więc wybierać się z dzieckiem w miejsca, w których istnieje duże ryzyko zakażenia, warto wybrać się do lasu, parku lub na plac zabaw. W związku z tym, że w artykule głównym tematem jest odporność przedszkolaków, proces ten powinien mieć miejsce na około pół roku przed rozpoczęciem roku szkolnego, to jest zimą i wczesną wiosną.

5. Uprawianie aktywności sportowej. Uprawianie sportu daje olbrzymią przewagę w starciu z wirusami. Jeśli przedszkolak jest jeszcze dosyć mały, to taką aktywnością mogą być długie spacery lub wizyta na basenie. A jeśli dziecko jest już w „standardowym” wieku przedszkolnym, to dobrym pomysłem są wspólne wyjazdy rowerowe, a nawet bieganie czy też zabawy na świeżym powietrzu.

Nie wolno przesadzać…

Przeziębienie jest naturalnym elementem kształcenia odporności dziecka i – samo w sobie – jest reakcją obronną organizmu. Dopóki nie wymyka się ono spod kontroli, można je łagodzić domowymi środkami. Jeśli jednak prowadzi ono do wciąż rosnącej temperatury, znacznego dyskomfortu czy też powikłań chorobowych, to wizyta u lekarza staje się koniecznością.

Podsumowując, jesienne przeziębienia to codzienność u przedszkolaka. Niemniej to od rodziców zależy, czy okres wzrastającej liczby zachorowań, zostanie przez nich optymalnie wykorzystany. Stawką jest tu bowiem zdrowie dziecka.

Dodaj komentarz

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich używanie. more information

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close