Rozwój

Dlaczego warto przeprowadzić się na wieś?

Życie w dużym mieście płynie szybciej, bywa głośne, męczące, a czasem i przytłaczające. Mieszkańcy aglomeracji miejskich dużo czasu spędzają w samochodach, metrach i tramwajach, jadąc do pracy i wracając do domu. Mają mniej czasu dla siebie i dla rodziny. I pomimo tego, że jeszcze kilkanaście lat temu ludzie wyjeżdżali ze wsi, aby zamieszkać w dużym mieście dającym lepsze perspektywy na przyszłość, tak teraz zaczyna być odwrotnie. Coraz częściej migrujemy na wieś, by tu zaznać lepszego życia. Jakie są korzyści życia na wsi, których nie znajdziemy w tętniącym życiem mieście?

Dlaczego warto zamieszkać na wsi?

Jesteśmy bliżej natury

Mieszkając na wsi, nie musimy się obawiać, że rano obudzi nas ruch uliczny, alarm z pobliskiego sklepu czy klakson samochodu. O tym, że zaczyna się nowy dzień może przypomnieć nam piejący kogut albo ćwierkające ptaki za oknem, ale to jest dźwięk, który działa kojąco zarówno na nasz umysł, jak i na ciało. Na wsi nie musimy wychodzić z domu, aby poczuć się bliżej natury, ponieważ tutaj natura przychodzi do nas. To tutaj nasze przedszkolaki mogą dokładnie obserwować, jak zmienia się przyroda, jak mijają kolejne pory roku, jak zachowują się zwierzęta. W mieście, pośród wieżowców, centrów handlowych, fabryk i autostrad nie łatwo jest zauważyć to, co daje nam natura.

Dzieci poznają zwierzęta, tak naprawdę

Dzieci mieszkające na wsi będą znały zwierzęta hodowlane, których w dużym mieście nie zobaczą, np.  krowy, owce, świnie, konie, kury czy koguty. Żyjąc w mieście i nie podróżując na wieś, mogą je widzieć tylko w telewizji, Internecie czy kolorowych książeczkach. Na wsi przedszkolaki nie tylko mogą obserwować zwierzęta, ale też karmić je i pielęgnować. Nasze dzieci na wsi spotkają również dzikie zwierzęta, które poza miastem czują się bezpieczniej, m.in. jelenie, sarny, łosie, lisy, dziki i zające. Co więcej, to właśnie na wsi można zobaczyć przylatujące do nas bociany, żurawie i czaple. W mieście zobaczymy je tylko w ZOO.

Oddychamy czystszym i świeżym powietrzem

Powietrze na wsi jest czystsze niż powietrze w mieście. Udowodniono nawet, że ludzie mieszkający na wsi żyją dłużej niż ci, którzy mieszkają w mieście. Na wsi nie ma tylu samochodów, kominów, fabryk, koncernów wytwarzających smog. Tu przejeżdżające w ciągu dnia auta możemy policzyć na palcach jednej ręki. W mieście zanieczyszczenia są uwięzione pomiędzy budynkami i ciasnymi przestrzeniami, powodując niską jakość powietrza. Na wsi jest więcej otwartych przestrzeni, które umożliwiają lepszą cyrkulację powietrza, zmniejszając tym samym liczbę zanieczyszczeń, ale tez jest więcej zieleni. Czyste powietrze jest bez wątpienia jedną z największych zalet mieszkania na wsi. Tu oddychanie jest łatwiejsze, a płuca nasze i naszych dzieci znacznie zdrowsze.

Żywa lekcja przyrody dla najmłodszych

Dzieci przeprowadzające się wieś, odbywają prawdziwe żywe lekcje przyrody. Nie tylko poznają nowe zwierzęta, ale też dowiadują się, skąd się biorą jajka, ziemniaki czy pszenica, z której później mamy mąkę. Dzieci mieszkające poza miastem doskonale wiedzą jak się doi krowę czy kozę, jak rośnie marchewka i co to są wykopki.

Mamy szansę na zdrowsze jedzenie

Na wsi mamy łatwy dostęp do świeżej i zdrowej żywności nie tylko z pobliskiego gospodarstwa rolnego. Marchewkę, pietruszkę pomidory czy sałatę możemy hodować we własnym ogródku. Podobnie jest z owocami: truskawkami, malinami, borówkami czy porzeczką. Po jabłka i gruszki możemy zajść do pobliskiego sadu sąsiada, a od Pani mieszkającej obok, możemy kupić świeże jajka od szczęśliwych kurek. Nie musimy prowadzić gospodarstwa rolnego, żeby zdobyć smaczne i świeże produkty, które nie były poddane chemii, opryskom i antybiotykom.

Mamy więcej przestrzeni dla siebie

Nie da się ukryć, że mieszkańcy szczególnie tych dużych miast nierzadko cierpią na brak otwartych przestrzeni, a dzieci dużo czasu spędzają w czterech ścianach, rzadziej bawiąc się na świeżym powietrzu. Decydując się na życie na wsi, możemy być pewni, że doświadczymy tu tak dużo bujnej, otwartej przestrzeni, że nie będziemy wiedzieli, co z nią zrobić. Tu można biegać po łąkach, po polach, bezpiecznie grać w piłkę, jeździć na rowerze i zwyczajnie bawić się na świeżym powietrzu. Poza miastem dzieci mają tyle przestrzeni, ile chcą i nie muszą dzielić jej z dziesiątkami rówieśników, jak ma to miejsce w większości miejskich parków i placów zabaw.

Będziemy żyć spokojnie

Życie na wsi zapewnia większe poczucie spokoju i komfortu. Wokół pięknych, naturalnych krajobrazów wystarczy spojrzeć przez okno na pasiaste pola, pobliski las, kolorowe łąki czy  inne tereny zielone, aby obniżyć poziom stresu. Obszary wiejskie są nie tylko spokojniejsze i bardziej malownicze, ale są również bezpieczniejsze, mniej narażone na przestępczość, zanieczyszczenia i ruch uliczny. To sprawia, że ​​są one doskonałe dla rodzin wychowujących dzieci lub po prostu dla tych, którzy chcą żyć bezpieczniej i spokojniej, z dala od zgiełku miast.

Będziemy „bliżej” z sąsiadami

W niewielkich wioskach ludzie żyją bliżej siebie. Tu nie ma „obcych”. Mieszkańcy tworzą prawdziwe społeczności, lepiej się znają i wspierają. Każdego dnia wychodząc przed dom, można z kimś porozmawiać, pośmiać się, wymienić doświadczeniami czy podzielić ciastem. Ludzie żyją spokojniej, częściej się uśmiechają i są otwarci na nowe znajomości. Dzieci szybko poznają nowych kolegów i koleżanki, z którymi mogą nawiązać przyjaźnie na całe życie. Łatwiej im będzie również w przedszkolu czy nowej szkole, gdzie uczniów jest zdecydowanie miej, niż w placówkach oświatowych w mieście.

Możliwość pracy zdalnej

Przeprowadzka z miasta na wieś wcale nie musi wiązać się z porzucaniem dotychczasowej pracy. Jedną z największych zmian, które nastąpiły podczas pandemii koronawirusa, jest zmiana sposobu, w jaki pracujemy. To właśnie praca zdalna stała się jedyną opcją dla wielu firm i korporacji, a wiele z nich rozważa umożliwienie swoim pracownikom pracy w domu nawet po zniesieniu ograniczeń. Jeśli tylko mamy dostęp do Internetu, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pracować z domu.

 

Katarzyna Hartung Łebek
Kasia Hartung-Łebek
Dyplomowany ratownik medyczny, instruktorka pierwszej pomocy.
Autorka bloga Dziecięce Inspiracje (www.dziecieceinspiracje.pl).
Prywatnie żona, mama 7-letniego Julka.
Pasjonatka podróżowania i rodzinnego odkrywania najpiękniejszych zakątków Polski.

 

Dodaj komentarz

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich używanie. more information

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close