Zaburzenia rozwoju mowy – Część pierwsza
Zdolność do posługiwania się językiem uważana jest jako jedno z największych osiągnięć w stawaniu się człowiekiem. Opanowanie mowy pozwala na budowanie kategorii, tworzenie pojęć, rozwiązywanie problemów, przypominanie przeszłości i przewidywanie przyszłości. Język należy postrzegać zarówno jako narzędzie do myślenia, jak i środek do komunikowania się z innymi. Według Leona Kaczmarka, ojca polskiej logopedii, mowa to akt w procesie porozumiewania się językowego, słownego (jako społeczny punkt widzenia), a także budowanie i odbiór tekstu (jako indywidualny punkt widzenia). Składnikami mowy są: mówienie, rozumienie, język i tekst (wypowiedź). Zaburzenia mowy mogą dotyczyć każdego z powyższych elementów. Zapraszam do lektury.
Mirosław Wiśniewski
oligofrenopedagog,
dyrektor pedagogiczny NPP Effectis
Zaburzenia mowy to trudności w porozumiewaniu się werbalnym (słownym lub pisemnym) występujące w różnym rodzaju i nasileniu. Są następstwem uszkodzenia lub niewłaściwego funkcjonowania narządu mowy (aparatu oddechowego, fonacyjnego, artykulacyjnego, struktur mózgowych podkorowych i korowych, aparatu słuchowego) lub zakłóceń procesów, które warunkują porozumiewanie się werbalne (myślenia, pamięci, uwagi, czynników emocjonalnych). Trudności te dotyczą różnych stanów mowy: od niemówienia w ogóle lub nierozumienia aż do minimalnie nie mieszczącego się w społecznie przyjętej normie sposobu wymawiania dźwięków. Zaburzeniami mowy zajmują się różne dziedziny wiedzy: medycyna, logopedia, lingwistyka czy psychologia.
Mowę dziecka można zobrazować na podstawie czterech występujących po sobie stadiów rozwoju. Pierwszym z nich jest okres melodii (od narodzin do 12. miesiąca życia). Do głównych form wokalizacji tego okresu zalicza się:
– krzyk i płacz (0-2/4. miesiąca życia) – szybko różnicuje się, a poszczególne typy opiekunowie rozpoznają jako oznakę określonych potrzeb dziecka;
– głużenie (2-4/6. miesiąca życia) – dziecko najczęściej produkuje dźwięki zbliżone lub brzmiące jak samogłoski i spółgłoski, zaliczają się tu wszystkie dźwięki wydawane przez nie w tym okresie, obserwowane również u dzieci niesłyszących od urodzenia. Zazwyczaj odbierane jest jako objaw zadowolenia niemowlęcia, jego dobrego samopoczucia i stanu zdrowia;
– gaworzenie (6-12. miesiąca życia) – wzrasta ilość produkowanych dźwięków oraz ich różnorodność, pojawiają się sylaby. Świadome naśladowanie dźwięków nie pojawia się u dzieci niesłyszących.
Drugim stadium jest okres wyrazu (od 12. do 18/24. miesiąca życia). Pierwsze słowo pojawia się u dzieci pod koniec ich pierwszego roku życia. Przez pewien czas współistnieje jeszcze z gaworzeniem. Po pierwszym roku życia dziecko potrafi mówić od jednego do dziesięciu słów, rozumie kilkanaście wyrazów i zwrotów językowych. Pod koniec stadium rozumienie wyprzedza nadawanie mowy, słownik czynny liczy od trzech do pięćdziesięciu wyrazów, a słownik bierny około stu. Kolejnym stadium jest okres zdania (od 18/24. Do 36. miesiąca życia). Dziecko zaczyna łączyć wyrazy w wyrażenia. Początkowo przypominają one mowę telegraficzną, pomijane są przyimki i spójniki, a wypowiedzi są niezgodne z regułami gramatycznymi. Proste zdania składają się z dwóch-czterech wyrazów. Dziecko powoli zaczyna nabywać umiejętności w zakresie odmiany wyrazów. Do trzeciego roku życia pojawiają się w jego słownictwie wszystkie części mowy. Ostatnie stadium to okres swoistej mowy dziecięcej (od 36. miesiąca życia do 7. roku życia). W tym czasie słownik dziecka systematycznie się wzbogaca (od dwunastu słów w pierwszym roku życia do dziewięciuset w trzecim roku życia). Mowa staje się bardziej zrozumiała dla otoczenia, zdania budowane są prawidłowo. W kolejnym roku życia dziecko opanowuje reguły gramatyczne, buduje także zdania złożone. Siedmiolatek wymawia poprawnie wszystkie głoski, ma opanowaną technikę mówienia, prawidłową pod względem artykulacyjnym, gramatycznym i składniowym.
Powyższe stadia rozwoju mowy są do pewnego stopnia umowne ze względu na występujące naturalne, indywidualne różnice rozwojowe. Wśród czynników je warunkujących w przyswajaniu mowy przez dziecko można wymienić: jego stan zdrowia, występowanie porodu mnogiego, poziom inteligencji, płeć, osobowość, chęć komunikowania się z innymi i kontakty z rówieśnikami, status społeczno-ekonomiczny, wielkość rodziny, z której pochodzi.
Istnieje szereg klasyfikacji charakteryzujących zaburzenia rozwoju mowy. W literaturze naukowej można wyodrębnić podział zaburzeń mowy ze względu na występujące objawy (klasyfikacja symptomatologiczna), przyczyny (etiologiczna) czy cechy mieszane (przyczynowo-objawowa), ale również ze względu na charakter badań nad nimi: klasyfikacja językoznawcza, logopedyczna. Poniżej zostaną przedstawione i opisane wybrane zaburzenia rozwoju mowy, często dotykające dzieci, ale także osoby dorosłe.
Jednym z najczęściej pojawiających się zaburzeń u dzieci jest dyslalia. Jest to takie zaburzenie mowy, w którym poszczególne głoski lub ich połączenia są realizowane w sposób wadliwy, przy czym inne podsystemy języka są opanowane. Najczęstsze przyczyny dyslalii to:
– zmiany anatomiczne aparatu artykulacyjnego – nieprawidłowa budowa języka, podniebienia, wędzidełka podjęzykowego, zniekształcenia zgryzu, anomalie zębowe (okres wymiany zębów), przerost trzeciego migdałka, śluzówki nosa, polipy, skrzywienie przegrody nosowej;
– nieprawidłowe funkcjonowanie narządów mowy – niska sprawność języka i warg, mięśni napinających i przywodzących, brak pionizacji języka;
– nieprawidłowa budowa i funkcjonowanie narządów słuchu – zaburzenie analizy i syntezy słuchowej, obniżenie słyszalności, zaburzenia słuchu fonematycznego, brak stymulacji rozwoju mowy;
– niesprzyjające warunki do uczenia się mowy przejawiające się czynnikiem społecznym – nieprawidłowe wzorce wymowy czy atmosfera środowiska.
Najważniejszymi zaleceniami zapobiegającymi powyższemu zaburzeniu jest między innymi poprawność wypowiedzi osób najbliższych. Do dziecka należy mówić powoli i wyraźnie. Powinno ono reagować na aktywność słowną i uczuciową otoczenia. Kiedy taka reakcja nie występuje, można podejrzewać niedosłuch. Nie należy gasić naturalnej skłonności dziecka do mówienia, lecz słuchać uważnie jego wypowiedzi, zadawać dodatkowe pytania. Nie powinno się zawstydzać czy karać za wadliwą wymowę. Hamuje to chęć do mówienia w ogóle. Jeśli dziecko ma nieprawidłową budowę narządów mowy (rozszczep wargi, wady zgryzu czy uzębienia), konieczne jest zapewnienie mu opieki lekarza specjalisty. Nie należy zaniedbywać chorób uszu, nieleczone mogą powodować niedosłuch. Dziecka leworęcznego nie wolno zmuszać do posługiwania się ręką prawą w okresie kształtowania się mowy. Naruszenie naturalnego rozwoju sprawności ruchowej zaburza funkcjonowanie mechanizmu mowy i prowadzi do jej zaburzenia (np. jąkania). Nie powinno się wymagać od dziecka zbyt wczesnego wymawiania poszczególnych, trudnych głosek.
Kolejnym przedstawionym tu zaburzeniem jest afazja. Następuje ona na skutek organicznego uszkodzenia mózgu i przejawia się w formie zakłócenia, a w najgorszym razie zniesienia nabytej już umiejętności nadawania lub odbierania mowy albo obu tych czynności jednocześnie. Zawsze towarzyszą jej kłopoty z pisaniem i czytaniem. Z medycznego punktu widzenia afazja to utrata mowy lub trudności z mówieniem czy rozumieniem mowy towarzyszące udarowi mózgu. Wśród objawów występujących w afazji wymienić można:
– anomię – zaburzenia nazywania, trudności w aktualizacji danego słowa;
– parafazje – zaburzenia fonologicznego aspektu języka, wymiana fonemów na inne, dodania, opuszczenia, przestawienia, żargon afatyczny;
– agramatyzm – niepoprawna gramatyka wypowiedzi, złe końcówki fleksyjne, dominacja rzeczowników (styl telegraficzny);
– zaburzenia motoryczne – zniesiony lub zaburzony program ruchowy słowa, realizowany w artykulacji nieprawidłowej, niewyraźnej, cichej, z wysiłkiem, nie wynika z niesprawności aparatu mowy;
– zaburzenia rozumienia – percepcji słów, interpretacji znaczenia słowa, rozumienia zdania, przetwarzania wielozdaniowych wypowiedzi;
– zaburzenia powtarzania;
– zaburzenia orientacji – schematu ciała, przestrzenno-wzrokowej, topograficznej, w czasie;
– zaburzenia wyższych funkcji wzrokowych, uwagi, pamięci, emocji i zachowania.
U dzieci afazja występuje na skutek uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego. Jeśli nastąpiło ono w okresie przedsłownym (do 1. roku życia) mamy do czynienia z alalią, natomiast w okresie kształtowania się struktur języka (od 2. do 6. roku życia) z niedokształceniem mowy o typie afazji, kiedy utracone zostają częściowo nabyte sprawności językowe i pojawiają się trudności w dalszym rozwoju mowy. Wreszcie w okresie, kiedy system językowy był już opanowany, a uszkodzenie mózgu spowodowało pełną lub częściową utratę nabytych zdolności porozumiewania się słownego (od 7. roku życia) – afazją dziecięcą. Występująca tu dezintegracja mowy jest charakterystyczna również w afazji u osób dorosłych.
Zaburzenia mowy obniżają sprawność komunikacyjną, bez względu na ich rodzaj, utrudniają istnienie w grupie, proces socjalizacji. Osoby z zaburzeniami mowy, bez względu na to, czy są to dzieci czy osoby dorosłe, powinny zostać otoczone opieką nie tylko osób najbliższych, ale również specjalistów, którzy pokierują ich dalszą rehabilitacją. W Terapeutycznym Niepublicznym Punkcie Przedszkolnym „Effectis” dla dzieci z autyzmem są one otoczone opieką pedagoga specjalnego, psychologa, logopedy i terapeuty Integracji Sensorycznej. Wielospecjalistyczna terapia w jednym miejscu pozwala na dogłębną diagnozę i obserwację dzieci z deficytami rozwojowymi i zaburzeniami mowy, a także na kompleksową współpracę wielu doświadczonych terapeutów i wymianę wiedzy oraz doświadczenia.
Wiele innych występujących zaburzeń rozwoju mowy zostanie przedstawionych wkrótce w drugiej części artykułu. Zapraszam do lektury.