Wakacyjna apteczka – co może się przydać podczas rodzinnych wczasów?

Wakacje! Jak się do nich należycie przygotować? Co warto mieć w walizce w czasie podróżowania z najmłodszymi członkami rodziny? W jaki sposób zabezpieczyć się przed nieprzewidzianymi sytuacjami i uniknąć wizyty u lekarza podczas urlopu? Należycie przygotowana apteczka to podstawa – zwłaszcza, gdy ma się pod opieką dziecko. Co powinno się w niej znaleźć?

 

Rodzinne wczasy – planowanie to podstawa

 

Wakacje z całą rodziną powinny być dobrze wykorzystanym czasem, w którym można odpocząć, zwiedzić konkretne miejsca i naładować przysłowiowe akumulatory, by powrócić do codziennych obowiązków z nową energią. Dla wielu osób tak właśnie wygląda idealny urlop, jednak – by był on synonimem beztroski – najpierw należy zadbać o podstawowe kwestie i dobrze zaplanować wyjazd. Oprócz oczywistych aspektów – np. spakowania odpowiednich do pogody ubrań, zarezerwowania noclegu i wyszukania pobliskich atrakcji – trzeba wziąć pod uwagę także bezpieczeństwo i komfort każdego członka rodziny.

 

Dobrze wyposażona kosmetyczka i apteczka to absolutna konieczność podczas wakacji z dziećmi. W końcu nikt nie chciałby przerywać urlopu w poszukiwaniu szpitala, przychodni medycznej lub całodobowej apteki. Co więc powinno znaleźć się w wakacyjnej walizce? Konkretne produkty najlepiej dobrać według schorzeń, które najczęściej przytrafiają się podczas letnich wczasów. Wbrew pozorom przyda się więcej leków i suplementów niż te, które niwelują oparzenia słoneczne.

 

Wakacje to nie urlop od chorób przewlekłych

 

Choć wczasy zwykle kojarzą się z beztroską i czasem, w którym można sobie pozwolić na znacznie więcej uciech życia niż na co dzień, nie należy całkowicie tracić głowy podczas tego typu wyjazdów. Pierwszym punktem, który trzeba odhaczyć na tzw. liście „to do” jest zaopatrzenie się w zapas stale przyjmowanych leków. Przed wyjazdem warto więc kupić w aptece potrzebne produkty, by mieć spokojną głowę. Szczególną uwagę należy zwrócić na tabletki lub maści, które są dostępne na receptę – przypomnienie sobie o nich na ostatnią chwilę nie wróży nic dobrego, bowiem mogą wystąpić trudności z szybkim umówieniem wizyty u lekarza.

 

Nawet, jeśli objawy choroby przewlekłej są obecnie wyciszone i dziecko nie przyjmuje leków, warto mieć je pod ręką. Nigdy nie wiadomo, jaka będzie reakcja organizmu na zmianę klimatu lub długą podróż. Należy też podkreślić, że zakup konkretnych leków za granicą może być znacznie utrudniony – nierzadko zdarza się tak, że produkty, które można dostać od ręki w większości aptek w Polsce, są niedostępne w innych krajach lub są sprowadzane jedynie na zamówienie (co wiąże się z długim oczekiwaniem na dostawę).

 

Przeziębienie podczas wakacji? Oto, co zwalcza uporczywe objawy

 

Chyba nie ma nic gorszego niż leżenie w łóżku podczas wyczekiwanych wakacji – szczególnie dla najmłodszych. Mimo tego, że lato zwykle jest upalne, potrafi nas też zaskoczyć deszczem i chłodniejszą pogodą. Nagłe zmiany warunków atmosferycznych wystawiają na próbę układ odpornościowy, a trzeba zaznaczyć, że u dzieci jest on jeszcze niewykształcony. To powoduje, że właśnie najmłodsi w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym są najbardziej narażeni na przeziębienie. Co więc warto mieć w apteczce, by szybko zwalczyć objawy infekcji wirusowej? Wymienić tutaj można:

 

– ibuprofen, paracetamol – substancje czynne, które przydają się w zbijaniu gorączki,

 

– sól fizjologiczną, krople lub aerozol do nosa z oksymetazoliną chlorowodorku, sól morską, aspirator – przydatne do zwalczania kataru, pomagają udrożnić zatkany nos i oczyścić śluzówkę,

 

– maść majerankową – naturalny sposób na zniwelowanie objawów kataru,

 

– syrop z lewodropropizyną, butamiratem, na bazie prawoślazu, porostu islandzkiego lub wyciągu suchego z liścia bluszczu – skuteczne produkty w zwalczaniu kaszlu.

 

Oczywiście nie należy zapominać o termometrze, by w razie potrzeby kontrolować stan zdrowia dziecka.

 

Na problemy układu trawiennego

 

Zaburzenia ze strony funkcjonowania układu trawiennego są dość często występującą przypadłością podczas wakacji. Zmiana sposobu żywienia, próbowanie innych potraw (zwłaszcza w dalszych zakątkach świata) i odstawienie na bok zdrowej diety może przyczynić się do wystąpienia biegunki, zaparć, zatruć pokarmowych, wymiotów, wzdęć lub kolek. Trzeba przyznać, że nie są to zbyt przyjemne dolegliwości – a w podroży stają się wyjątkowo uporczywe. Co więc spakować do apteczki na wypadek takich objawów? Przyda się szczególnie:

 

– węgiel aktywowany – przydatny jako środek na detoks przy zatruciach i biegunkach,

 

– czopki glicerynowe – skutecznie zwalczają zaparcia,

 

– lek, który ma w składzie smektyn dioktanościenny lub drożdżaki Saccharomyces boulardii – do leczenia ostrej i przewlekłej biegunki, w zapobieganiu odwodnieniu,

 

– środek z symetykonem – zwalcza zaparcia,

 

– probiotyki – np. z liofilizowanymi żywymi kulturami bakterii Lactobacillus rhamnosus, Lactobacillus reuteri, Lactobacillus acidophilus La-5, Lactobacillus delbruecki subs. Bulgaricus Lb-Y27, Bifidobacterium lactis Bb-12; pomocne w biegunce podróżnych.

 

Słońce – na nie także trzeba uważać

 

Choć po długiej zimie jak na nic innego czeka się na słoneczne dni, warto ostrożnie podchodzić do opalania lub długiego przebywania na zewnątrz – zwłaszcza podczas upałów. Dzieci są szczególnie narażone na poparzenia skóry nawet po krótkim czasie spędzonym na plaży lub na spacerze w centrum miasta. Kremy z filtrem – najlepiej 50 SPF – są absolutnie obowiązkowe.

 

Jeśli jednak wystąpią poparzenia słoneczne, warto zastosować krem z D-panthenolem, który szybko je łagodzi i pomaga skórze się zregenerować. Przydatne okazać mogą się także kremy z:

 

– alantoiną,

– aloesem,

– masłem Shea,

– witaminami A, E i F.

 

Warto wybierać produkty w formie żelu lub pianki, a także o właściwościach chłodzących (np. z dodatkiem wyciągu z mięty). Takie środki pozwalają szybko pozbyć się pieczenia, swędzenia, opuchlizny i zaczerwienienia skóry. Przynoszą również natychmiastową ulgę.

 

Lepiej zapobiegać, niż leczyć – dbanie o odporność także na wakacjach

 

Oprócz probiotyków – które warto zacząć przyjmować już przed wyjazdem na wakacje, by zapobiec nieprzyjemnym objawom ze strony układu pokarmowego – w apteczce podróżujących powinny znaleźć się również witaminy i minerały, które niejako stoją na straży odporności. Oczywiście warto mieć ze sobą witaminę C, którą należy przyjmować regularnie jako środek prewencyjny przeciwko chorobom wirusowym. Przydaje się także podczas leczenia infekcji – może skrócić czas rekonwalescencji.

 

Nie należy zapominać także o witaminie D, która pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu immunologicznego i – wbrew pozorom – warto ją przyjmować także w słoneczne dni (choć wtedy można zmniejszyć dawkę). Dla dzieci najwygodniejsze będą krople lub produkty w sprayu – dzięki takiej formie witamina szybciej się przyswaja, a najmłodsi nie odczuwają dyskomfortu, jaki zwykle towarzyszy połykaniu tabletek lub kapsułek. Oczywiście witaminę D warto mieć w apteczce zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych – jest to wręcz niezbędny produkt dla prawidłowego funkcjonowania organizmu młodszych i starszych. Farmaceuci zwykle polecają leki, które – w przeciwieństwie do suplementów diety – są dokładniej przebadane. Wybierając pierwszą opcję ma się więc pewność, że dostarcza się optymalną ilość substancji.

 

Obniżenie odporności, poparzenia słoneczne, przeziębienie i problemy jelitowe – co jeszcze może przydarzyć się na wakacjach?

 

Choć nie da się uchronić siebie i bliskich przed wszystkimi możliwymi schorzeniami podczas wyjazdu, warto mądrze wyposażyć apteczkę, by mieć pod ręką to, co może się najbardziej przydać. Co więc jeszcze powinno znaleźć się w walizce na wakacyjną podróż całej rodziny? Warto wymienić tutaj przede wszystkim:

 

– preparaty odstraszające owady,

– żele i maści na ukąszenia owadów (np. z dimetyndenem maleinianu),

– produkty na różnego rodzaju urazy – m.in. plastry, bandaże, wodę utlenioną,

– tabletki przeciw objawom alergii (np. z cetyryzyną lub feksofenadyną),

– wapno – pomocne przy uczuleniach,

– środki na tzw. chorobę lokomocyjną (np. z dimenhydraminą).

 

Dobrze wyposażona apteczka to spokojne i bezpieczne wakacje dla całej rodziny.