Zimowe zabawy, czyli w co się bawić z dzieckiem na świeżym powietrzu i w domu
Zima to okres, kiedy zdecydowanie więcej czasu spędzamy z dziećmi w domu niż poza nim. Nie da się ukryć, że jest to też okres, kiedy nasze pierwszaki częściej zadają nam pytanie: „W co możemy się pobawić?” czy „Co możemy porobić?”, ponieważ najzwyczajniej się nudzą. Co robić z dziećmi w długie zimowe dni? Jak spędzić czas z pierwszaki zarówno na świeżym powietrzu, jak i w domu? Zobaczcie nasze propozycje.
Zimowe zabawy na świeżym powietrzu, czyli w co się bawić z pierwszakiem?
Ulepcie bałwana. Nie da się ukryć, że lepienie bałwana jest najpopularniejszą zimową zabawą nie tylko wśród dzieci. Od lat, kiedy tylko za oknem pojawia się pierwszy śnieg wychodzimy całymi rodzinami i toczymy ogromne kule, układamy je kolejno na sobie, przyozdabiamy marchewką i kamieniami, a na koniec ubieramy w kapelusz i długi szal. Niech w tym roku nie będzie inaczej!
Wybierzcie się na sanki. Chyba wszystkie dzieci uwielbiają, kiedy rodzice ciągną jest na sankach po ośnieżonej drodze, a jeszcze bardziej lubią, kiedy mogą radośnie zjeżdżać z górki na rozpędzonych saneczkach. Nie odmawiajmy im tej przyjemności i zabierzmy na prawdziwie zimową przygodę!
Zorganizujcie bitwę na śnieżki. To kolejna klasyczna propozycja na zimową zabawę na świeżym powietrzu. Jeśli jednak nie jesteście przekonani do wzajemnego rzucania się śniegowymi kulami, zorganizujcie konkurs rzucania śnieżkami do celu. To bezpieczniejsza , a jednocześnie równie radosna forma zabawy!
Spróbujcie jazdy na łyżwach! Zima to najlepszy czas na poznanie nowej aktywności, jaką jest jazda na łyżwach. Zabierzcie swoje dzieci na prawdziwe lodowisko, wypożyczcie mu łyżwy oraz kask i bawcie się w najlepsze! Wiele lodowisk jest wyposażonych w poręcze czy specjalnie platformy np. w kształcie pingwinka, które ułatwiają najmłodszych stawianie pierwszych kroków na lodowisku.
A może coś nowego? Jeśli szukacie pomysłu na mniej popularną zimową aktywność na świeżym powietrzu, zaproponujcie swoim pierwszakom wykonanie śnieżnych farb. Nie jest to skomplikowana zabawa, a dzieci ją uwielbiają. Wymieszajcie w barwniki spożywcze lub akwarele z wodą, przelejcie je do butelki z rozpylaczem i pozwólcie dzieciom kolorować śnieg, który leży w ogrodzie czy na podwórku! Będziecie zaskoczeni, jak niesamowite dzieła się pojawią!
Jeszcze jedną bardzo fajną, a mniej znana zabawą jest tzw. zamrażanie bąbelków. Ten eksperyment może się udać tylko wtedy, gdy temperatura na zewnątrz jest poniżej zera. Do jego wykonania potrzebne są tylko zwykłe bańki mydlane, które Wasze dzieci będą puszczać na świeżym powietrzu, a te zamienią się fascynujące zamrożone kule.
Jeśli mieszkacie blisko lasu czy parku, możecie się wybrać na spacer w poszukiwaniu tropów zwierząt na śniegu. Świeży śnieg doskonale się nadaje do odkrywania śladów różnych zwierząt leśnych, jak np. saren, jeleni, lisów, zajęcy czy wiewiórek. Przed wyjściem z domu przygotujcie kartkę z wydrukowanymi przykładowymi tropami zwierząt, a podczas spaceru zaznaczcie ślady, które udało się dzieciom znaleźć.
Zimowe zabawy w domu, czyli w co się bawić, kiedy pogoda nie sprzyja zabawie na świeżym powietrzu.
Zagrajcie w gry planszowe. To doskonały pomysł na rodzinne spędzenie czasu. Usiądźcie razem przy stole, rozłóżcie ulubione gry, rzucajcie kostkami, przesuwajcie pionki po planszy i bawcie się! Do wieczornej rozgrywki doskonale pasuje gorąca czekolada czy herbata z miodem. Nie tylko dzieci będą zachwycone!
Przygotujcie „bałwankowe przysmaki”. Pierwszaki już doskonale radzą sobie z podstawowymi czynnościami w kuchni, dlatego rozgrzejcie piekarnik, przygotujcie składniki i wspólnie z dziećmi upieczcie porcję bałwankowych babeczek czy ciasteczek. Bałwanki możecie zastąpić śnieżynkami, reniferami, choineczkami czy Mikołajami – wszystko zależy od wyobraźni i pomysłowości Waszych dzieci!
Upieczcie domek z piernika. Narysujcie i wytnijcie szablon domku – ściany, dach, komin, przygotujcie ciasto i upieczcie osobno każdy element piernikowej chatki. Poszczególne elementy połączcie lukrem, a chatkę udekorujcie słodkimi koralikami, cukrowymi śnieżynkami, ciasteczkami, kremowymi pisakami czy czekoladą. Piernikowa chatka będzie nie tylko piękną dekoracją, ale też pysznym poczęstunkiem.
Jeśli jednak nie chcecie zapraszać dzieci do kuchni, możecie przygotować taki świąteczny domek wykorzystując np. kartonowe pudełko. Wytnijcie z pudełka otwory okienne i drzwiowe, a następnie udekorujcie je farbą, klejem, markerami, ozdobami i oczywiście sztucznym śniegiem, którym pokryjecie dach. Nie zapomnijcie zwieńczyć go kominem!
Czytajcie zimowe opowiadania. Długie zimowe wieczory to świetny czas na wspólne czytanie. Zachęćcie swoich pierwszaków, aby tym razem to oni Wam przeczytali opowieść w zimowym czy świątecznym klimacie. Książeczki, do których warto zajrzeć w tym okresie to np.: „Prezent dla Cebulki”, „Królowa śniegu”, „Opowieści na Gwiazdkę”, „Zimowa wyprawa Ollego”, „Zima w Dolinie Muminków”, „Patrz Madika, pada śnieg!”, czy „Zagubiona w śniegu”. Tytuły te nie tylko zainteresują małego czytelnika, a pierwszaki z pewnością sobie z nimi poradzą.
Kiedy na zewnątrz jest zimno, jednym z bardzo przyjemnych sposobów na ogrzanie się i rozrywkę jest rodzinne oglądanie filmu o tematyce zimowej w towarzystwie ciepłego kakao. Wśród zimowych propozycji kinowych, które zachwycą zarówno dzieci, jak i dorosłych są np. „Ekspres Polarny”, „Śnieżne psy”, „Kraina Lodu”, „Epoka Lodowcowa”, „Daleko od północy”, „Szybcy i śnieżni”, „Gdzie jest Gwiazdka?” czy „Mała Stopa”.
Stwórzcie bałwana bez śniegu. Nie wszyscy mamy możliwość radowania się białym puchem, co nie oznacza, że nasze dzieci nie mogą stworzyć białego bałwana. Jak go zrobić bez użycia śniegu? Dajcie dzieciom białe skarpetki, które następnie wypchają ryżem czy kaszą, przewiążą wstążeczkami lub gumkami recepturkami tak aby, powstały kule. Kolejno powstałe kule ozdobią cekinami, guziczkami czy papierem samoprzylepnym. Nie zapomnijcie przygotować dzieciom materiałów na szal i kapelusz!
A co powiecie na zimową grę memory? Obrazki z motywami bałwanków, nart, sanek, śnieżynek, choinek, czapek, szalików, reniferów, Mikołajków, aniołków czy ośnieżonych domków znajdziecie w internecie. Wystarczy je pobrać, podwójnie umieścić w szablonie, wyciąć i gotowe! Kartoniki z obrazkami rozłóżcie na stole i wspólnie z Waszymi pierwszakami próbujcie odnaleźć jednakowe grafiki.