
Dixit – recenzja gry oczami rodziny z dziećmi
Szukaliśmy gry, która połączy różne pokolenia przy jednym stole – i Dixit spełnił te oczekiwania z nawiązką. To gra, która nie wymaga ani szybkiego refleksu, ani encyklopedycznej wiedzy, tylko wyobraźni i empatii – cech, które dzieci mają w nadmiarze, a dorośli chętnie odkrywają na nowo.
Na czym polega zabawa?
Każdy gracz dostaje zestaw pięknie ilustrowanych kart – bez słów, bez cyfr – tylko obrazy pełne symboli i skojarzeń. Jeden z graczy wybiera kartę, wymyśla do niej hasło i kładzie ją zakrytą. Reszta dokłada po jednej karcie, która ich zdaniem pasuje do hasła. Potem wszystkie są tasowane i trzeba odgadnąć, która była tą „oryginalną”.
Co dzieciom się podobało?
-
Obrazy – ilustracje są bajkowe, surrealistyczne i prowokują do myślenia. Dla dzieci to jak opowiadanie historii bez słów.
-
Kreatywność – każde hasło to małe wyzwanie. Nasze dzieci (7 i 10 lat) zaskakiwały nas pomysłowością, a czasem bawiły nas do łez.
-
Brak presji – nie trzeba „wygrać”, żeby dobrze się bawić. Nawet najmłodsi czują się równoprawnymi uczestnikami.
Co z perspektywy rodzica?
-
Gra planszowa uczy umiejętności wyrażania się, myślenia metaforycznego i rozumienia punktu widzenia innych.
-
Rozgrywka jest spokojna, nie generuje napięć, więc świetnie sprawdza się na wieczory bez ekranów.
-
Dzięki prostym zasadom można grać z dziadkami lub znajomymi, nawet jeśli nie są fanami planszówek.
Dla kogo?
Dixit to gra idealna dla rodzin z dziećmi w wieku od około 7 lat wzwyż. Im starsi gracze, tym bardziej abstrakcyjne i złożone skojarzenia, ale młodsze dzieci też dają radę – wystarczy dać im szansę.
Dixit to nie tylko gra – to narzędzie do wspólnego wymyślania, śmiechu i poznawania się nawzajem. W świecie gier planszowych pełnych strategii i zasad, ten tytuł przypomina, że czasem wystarczy wyobraźnia i kilka obrazków, żeby spędzić naprawdę dobry wieczór razem.
Zobacz również

Świat Przedszkolaka 33
1 czerwca, 2023
Śniadaniówka pierwszaka
22 listopada, 2022